Niezbadane są tajemnice życia ludzkiego,
Dlaczego świat jest tak urządzony;
Wydaje się, że będziemy żyli tu na wieki,
Nie wiedząc, że czas nasz jest ograniczony.
Śmierć bliskiej osoby budzi zaskoczeniem
Z dziwnego uśpienia, w którym co dnia tkwimy;
Każe zastanowić się nad sensem życia,
Po co tu jesteśmy, tutaj, na tej ziemi.
Nad tym, co po śmierci, co się z nami stanie,
Czy ślad jakiś po nas zostanie w zaświatach,
Czy ta garstka prochu, w którą się zmienimy,
Stanie się znów ciałem po ciał zmartwychwstaniu.
Czy spotkamy się w tamtym, innym świecie
Z naszymi bliskimi, których wciąż kochamy,
Czy ten łańcuch uczuć tak nagle przerwany,
Da się złączyć na nowo, by być razem z nimi.
Pragnę myślą przeniknąć wielką tajemnicę,
Która wciąż zakryta przed mymi oczami,
I tylko wiara głęboka w Jezusa,
Pozwala się cieszyć, że zmarli będą kiedyś z nami.