Przekwitły bzy i uwiądł kwiat,
Poszarzał dziwnie wkoło świat,
Niebo zasnuły ciemne mgły,
Odeszły w dal niespełnione sny.
Czekam na próżno , tęknię wciąż,
Na nowy świt, co zbudzi mnie,
Z nadzieją nową, aby znów
Tym co mi da, rozczarować się.
Refr.
Słońce zza chmur spogląda,
Serce me wciąż wygląda,
Czeka, abyś pokochał mnie,
Tak mocno, ostatni raz.
Nastał znów dzień, ponury tak,
O, jakże bardzo ciebie mi brak,
Zamykam się w sobie bez słów,
Samotność, pustka dręczy znów.
Przekwitły bzy i uwiądł kwiat,
Poszarzał dziwnie wkoło świat,
Niebo zasnuły ciemne mgły,
Odeszły w dal niespełnione sny.
Refr.