Namaluję ci tęczę
Namaluję ci tęczę słońca promieniami,
Ciepłymi barwami, uśmiechem, radością,
Chcę byś mógł się cieszyć piękna obrazami,
Wylanymi z serca gorącą miłością.
Namaluję ci tęczę jasną i promienną
Na tle pogodnego, błękitnego nieba,
Nasycę kolory mej tęsknoty żarem,
Byś czerpał z niej siłę, której ci potrzeba.
Byś czuł się bezpieczny w niespokojnym świecie
I mógł być szczęśliwy szczęściem wiecznie trwałym,
Wierząc, że po burzy zawsze wraca słońce
Z pięknem tęczy wielobarwnej, tym niespotykanym.
Wyśpiewam ci pieśń z głębi mojej duszy
I tchnę ją w powietrze, niech ją wiatr uniesie,
Niech na skrzydłach ptaka popłynie do ciebie,
O smutnej dziewczynie opowieść niechaj w świat poniesie.