18 sierpnia odbył się kolejny wykład z cyklu medycyna i zdrowie. Tym razem, wyjątkowo wysłuchaliśmy wykładu historyczno – medycznego. Wykładowcą był pan prof. zw. dr hab. Władysław Zajewski – historyk.
Temat wykładu: Chirurgia polowa wielkiej armii Napoleona w 1812 roku - cz. 1.
Dla uczczenia setnej rocznicy odzyskania niepodległości postanowiliśmy dwa wykłady (obecny i następny 15 września) poświęcić tematyce historyczno-medycznej.
Bardzo dziękujemy panu Profesorowi za interesujący wykład. Zapraszamy 15 września na drugą część.
***
Amputacje kończyn w okresie wojen napoleońskich
Epoka napoleońska to okres, którego badanie jest najbardziej interesujące i najbardziej dogłębnie prowadzone w dziedzinie szeroko rozumianej polityki, której jak wiadomo końcowym narzędziem jest również wojna. Wojna ("glorieuses et savante boucherie" jak nazywał ją główny chirurg Wielkiej Armii Percy1) to jednak nie tylko przyczyny i skutki, działania sztabów i wojsk, nie tylko różne rodzaje broni, mundurów, wszelakiego sprzętu - ale i pokłosie ich używalności - ranni i zabici. Ranni wojen prowadzonych w początkach XIX wieku, jak cynicznie by to nie zabrzmiało, w znaczący sposób przyczynili się do rozwoju medycyny wojskowej, a tym samym i cywilnej - poprzez dostarczenie rozlicznych casusów, poczynając od naprawdę lekkich ran, zadanych z dużej odległości, przez wytracającą już impet kulę, która zagłębia się wprawdzie w ciało, ale nie jest nawet w stanie przerwać płóciennej koszuli (ówczesne koszule, podobnie jak ówczesna broń palna, to jednak inny standard niż dzisiejsze ich odpowiedniki), do tego stopnia, iż poprzez delikatne pociągnięcie chirurg mógł wyjąć kulę z rany2 nie rozrywając materiału, aż do ran od kuli armatniej, często w postaci wyrwanych po prostu kawałów mięsa.
Początek XIX wieku, to początek nowoczesnej chirurgii, takiej, jaką znamy. W okresie zaledwie jednego stulecia chirurgia stała się najbardziej widowiskowym elementem medycyny. Lekarze stali się bohaterami tłumów, operacje dokonywane były publicznie i cieszyły się wysoką oglądalnością. W wieku poprzednim poważniejsze operacje, takie jak amputacja kończyn wykonywali nieliczni (w samym Paryżu, było to zaledwie kilku na setki wykonujących pomniejsze zabiegi). Operacje zarezerwowane były jedynie dla przypadków beznadziejnych, bądź też, kiedy cierpienie chorego wymagało natychmiastowej interwencji. Chirurdzy byli także grupą liczniejszą, a ich usługi były tańsze niż lekarzy, którzy stanowili elitę medycznego zawodu, zaś chirurdzy byli zwykle im podporządkowani3.
Spośród chirurgów armii napoleońskiej najwybitniejszym oczywiście był Larrey, którego osiągnięcia sa relatywnie znane i podziwiane. Jego zainteresowania medyczne były szerokie, wręcz renesansowe, co było zaskakujące, biorąc pod uwagę, iż mowa tu o okresie, w którym tworzą się specjalizacje lekarskie.
Znaczenie wielkich konfliktów zbrojnych dla rozwoju lecznictwa słusznie można określić "jedną z wielkich ironii historii medycyny"4 - wielu młodych lekarzy wstępujących do armii lądowej czy do marynarki w czasie wojen napoleońskich zdobyło wiedzę i umiejętności nie tylko w opatrywaniu ran, amputacji, ale i leczeniu chorób zakaźnych, (które zbierały nieraz większe żniwo wśród żołnierzy niż sama walka), a przede wszystkim w anatomii.
Chirurgia początków XIX wieku stała wciąż jednak na stosunkowo niskim poziomie. Znani chirurdzy cieszyli się wprawdzie uznaniem, otrzymywali też coraz lepsze wykształcenie, operacje oglądane były przez widzów jak interesujące spektakle - a jednak ilość przeprowadzanych zabiegów i stopień ich skomplikowania były niewielkie. Cała sztuka chirurgiczna polegała na sprawności i szybkości lekarza - taka przynajmniej jest obiegowa opinia. Ponieważ pacjent musiał znosić porażający ból - od szybkości wykonania zabiegu zależało życie. Czas przebiegu zabiegów był stale skracany, by dojść nawet do zaledwie 19 sekund w przypadku amputacji w stawie biodrowym5. Operacje chirurgiczne w szpitalach zdarzały się rzadko, i nie wymagały specjalnej inwencji, często też wykonywano ich zaledwie kilka w tygodniu, nawet w największych szpitalach. Najczęściej były to amputacje. Z początkiem XIX stulecia zawód chirurga nabiera jednak świetności - a czołowi chirurdzy stają się nie tylko osobowościami znanymi i cenionymi, ale także za swoje usługi pobierają niemałe honoraria6. Najbardziej wpływowi brytyjscy chirurdzy John Abernethy, Henry Cline i Sir Astley Cooper słynęli z zaangażowania - zwłaszcza Cooper, dla którego: "a day without dissecting was a day lost"7. Chirurgię XIX wieku należy podzielić przede wszystkim na czasy przed zastosowaniem anestezjologii, a chirurgią późniejszą, którą można nazwać już wręcz nowoczesną. My zajmować się będziemy zabiegami przeprowadzanymi bez znieczulenia, w warunkach braku antyseptyki.
***